17 sie Co to jest GTC i VO – Dynamika biegu
Co to jest GTC i VO i jaki maja wpływ na technikę biegu ? Istnieje już wielu artykułów powszechnie znanej funkcji mierzenia kadencji. Od jakiegoś czasu możliwości kontrolowania biegu zwiększyły się o kolejne parametry zawarte w niektórych zegarkach i czujniku mocy STRYD takie jak GCT, VO, które wyjaśnimy poniżej.
Definicje
Źródło zdjęcia: https://www.dcrainmaker.com/images/2013/11/P1140514_thumb.jpg
- GCT (Ground Contact Time) – funkcja mierząca czas kontaktu stopy z podłożem w milisekundach.
- VO (Vertical Oscillation) – funkcja mierząca odchylenie pionowe inaczej oscylację, czyli zakres ruchu ciała góra-dół, w centymetrach.
- C (Cadence ) – kadencja inaczej rytm czyli ilość kroków wykonanych w ciągu minuty
Funkcje te zestawione z kadencją zostały określone jako dynamika biegu i służą jej monitorowaniu oraz dążą do jej poprawy poprzez analizę i wprowadzanie takich elementów techniki aby poprawić dynamikę.
Źródło: https://www8.garmin.com/manuals/webhelp/fenix3/PL-PL/GUID-2C73735B-C792-412D-AA92-706A8647DD77.html
Dodatkowo obecnie posiadamy już inne parametry bardzo pomocne w kształtowaniu techniki takie jak moc.
- Moc ( Power ) – funkcja określająca pracę wykonaną w jednostce czasu, stanowi wypadkową GTC, VO, i kadencji.
Firma Garmin przeanalizowała dane dotyczące wielu biegaczy o różnym stopniu zaawansowania. Wartości mieszczące się w strefach czerwonej i pomarańczowej są typowe dla wolniejszych lub mniej doświadczonych biegaczy. Wartości mieszczące się w strefach zielonej, niebieskiej i fioletowej są typowe dla szybszych i bardziej doświadczonych biegaczy. W przypadku bardziej doświadczonych biegaczy często można zaobserwować krótszy czas kontaktu z podłożem, mniejsze odchylenie pionowe, i większy rytm niż w przypadku mniej doświadczonych biegaczy. Przy czym wyżsi biegacze często wykazują nieco mniejszy rytm, większą długość kroku i nieco większe odchylenie pionowe. W połączeniu z mocą daje nam bardzo wymierny efekt.
Powyższe zestawienie w tabeli nie pozostawia wątpliwości, że dynamika na poziomie fioletowym jest trudna do osiągnięcia dla 95% populacji biegaczy, ale nie oznacza to, że jest niemożliwa. Zatem przyjmijmy, że kolor fioletowy jest celem w pracy nad dynamiką.
Spoglądając na tabelę i mają zasadniczo wyznaczone tendencje, należało by oczekiwać, że stawiając na poprawę jednej z nich pozostałe ”wpadną” automatycznie w wyróżnione strefy. Niestety, nic bardziej mylącego nie mogło nam przyjść do głowy . L Praktyka pokazuje, ze nad każdym z tych parametrów trzeba pracować oddzielnie. Stawiamy zatem na trening jakościowy i podnosimy na wyższy poziom każdy z tych parametrów, a potem lecimy na trening i wiatr we włosach, a technika biegu odparowuje niczym poranna mgła nad Wisłą. Co zatem nie tak?
Trening pomaga, ale kiedy jesteśmy zmęczeni mózg odmawia kojarzenia faktów i koordynacji wszystkiego naraz, pomijając, fakt, ze kontemplacja przyrody nierzadko bywa bardziej interesująca niż panowanie nad kilkoma parametrami naraz. Jak temu zaradzić? Postawmy na moc! Pozwoli nam to na kontrolowanie techniki tylko jednym parametrem. Ale o tym później.
Najpierw skupmy się na analizie.
Analiza
- GCT – 254 ms
- VO – 7.7 cm
- C – 182 kroki/minutę (spm)
Analizując powyższe zdjęcie, biegacz osiągnął bardzo wysokie wartości kadencji i dobry wynik oscylacji. Niestety czas kontaktu stopy z podłożem jest zbyt długi, co mogliście zauważyć w tabeli umieszczonej na wstępie. Prawdopodobnie ów biegacz ląduje na pięcie, traci czas na przetoczenie stopy i dopiero kolejnym etapem jest wybicie. Ten moment zwany w dialekcie biegowym „grzebnięciem” pochłania sporo czasu w porównaniu z lądowaniem na śródstopiu. Czy zatem zmiana sposobu lądowania przyniosłaby oczekiwany efekt i zmianę GTC i zmieszczenie się np. w normie „niebieskiej” ( patrz tabela ).
Podwyższenie kadencji i skrócenie kroku przy tej samej prędkości teoretycznie powinno również skrócić GTC. Nie zawsze jednak to działa właśnie w ten sposób, bo krok biegowy składa się z co najmniej dwóch faz: fazy kontaktu z podłożem i fazy lotu. W zależności od tego, którą z faz skrócimy lub wydłużymy może być różnie. Zatem oprócz tych czynników wpływ ma również geometria ciała, czyli np. pochylenie do przodu lub odchylenie do tyłu. W bieganiu miednica powinna być zatem wypoziomowana, co może dać w efekcie skrócenie GCT.
Źródło: https://www.stryd.com/powercenter/run/4920527500607488
Na powyższym zdjęciu i tabeli trzy przykłady:
- bieg na śródstopiu
- bieg na śródstopiu + poprawa pracy rąk
- bieg na śródstopiu + poprawa pracy rąk + pochylenie do przodu
Monitorowanie dynamiki przy pomocy trzech zdefiniowanych parametrów jest bardzo korzystnym rozwiązaniem, które bezpośrednio wpływa na moc biegu, ale nie jest wystarczające. Analiza wszystkich czterech parametrów daje dokładniejsze wskazówki dotyczące interpretacji wyników i ewentualnej poprawy dynamiki biegu poprzez świadomy, jakościowy trening w celu uzyskania poprawy i zwrotu w postaci szybszego biegania przy tym samym zmęczeniu. Bieżąca moc pojawiająca się na wyświetlaczu zegarka powoduje, że mamy natychmiastową informację, że biegniemy w punkt. Jeśli coś nie gra w technice widać natychmiastowy spadek mocy. Bieżąca korekta, daje nam zwrot natychmiast. Może wystarczy dołożyć mocniej ramiona, pochylić się bardziej do przodu aby zwiększyć moc a przez to prędkość? Spróbuj!
Czytaj także:
Biegaj szybciej ze STRYDEM – Ekonomia biegania – część 4
Biegaj szybciej ze STRYDEM – Ekonomia biegania – część 3
Biegaj szybciej ze STRYDEM – Ekonomia biegania – część 2
Biegaj szybciej ze STRYDEM – Ekonomia biegania – część 1
Aby dowiedzieć się więcej na temat korzystania ze Stryd i mocy, aby biegać szybciej zaglądaj na nasz blog oraz fanpage: STRYD • Biegaj z mocą
STRYD Team